Fuck :( Nie bedzie teraz tego zlotu nie wiem z jakich powodow ale nie bedzie :( I tak musze jechac do Opola pozalatwiac pare spraw a nei chce mi sie za bardzo :/ Mam nadzieje ze jeszcze Marta nie odwola wystepu :P Musimy pogadac na gg bo musisz mi powiedziec co i jak, wiec jak bedziesz odezwij sie. Powoli sie zaczyna konczyc moj dobry humor :/ Dzisiaj mielismy taki tes z biolu blee gosciu nas od poczatku tego roku nim straszyl. Zobaczymy jak mi poszlo oby dobrze. Oki koncze narqa
Wczoraj w Rybniku zorganizowany byl koncert przeciw nienawisci. Chociarz kapele takie sobie bawilem sie swietnie :P Pierwsze wejscie do mlynka i juz laska jakas glebe zaiczyla (sorki :P). To harmonogram wczorajszej imprezki:
17:30 - Pokaz sztuki samoobrony 18:00-18:30 - Występ zespołu "Sala nr 50" 18:30-18:40 - Przejazd grupy Harleyowej 18:40-19:20 - Występ zespołu "Z środy na czwartek" 19:20-20:00 - Występ zespołu "Prokreation" 20:00-20:40 - Występ zespołu "Inkatha" 20:40-21:30 - Występ zespołu "Digger" 21:30 - Zakończenie koncertuA chcialem jeszcze dodac ze z kumplami z ktorymi bylem to dupy bo stali przewaznei pod barierkami zamiast sie bawic :P Ja juz wczoraj bylem padniety:P Musialem jednego kumpla sila oderwa od barierek i do mlynka z nim: :P
Dzisiaj mam taki dobry humor jak nigdy :) Urwalismy sie z kumplem z 2 ostatnich lekcji i poszedlismy na piwko do ogrodka. Jeszcze 10 dni do zlotu :D ale bedzie jazda. Pewnie humor poprawila mi tez fizyka bo oddawala dzisiaj spr ktore pisalismy tydzien temu a oceny byly takie jedna +4, jedna 4, pare 3, reszta dopy i kapy. A ja dostalem 4 :D z czego sie ciesze. Spadam sobie pograc jeszcze na basie bo o 17 na probe trzeba isc :D
Wszystko wskazuje na to ze 1 maja z kumplami pojade do Turawy na zlot motocyklistow, bedzie niezla imprezka, a pozniej koncerty. Edysie sobie odwiedze :D Nie moge sie juz doczekac. Wczoraj byl ciekawy meczyk u nas. Nie dosc ze przyjedzia jakas dzicz (palowice) to sie jeszcze zawodnicy leja na boisku :P ale wygralismy 2:1 i to sie liczy
A zapowiadal sie taki fajny dzien do czasu. Nie bylo mnie caly tydzien w szkole przed swietami poniewarz bralem zastrzyki i ni emoglem wychodzic z domu a w tym samym czasie pisali spr z chemii no i ja za to dostalem 0. Ale to nie uczciwe bo jak go moglem napisac :( I jeszcze nie moge tego poprawic. Zerwalismy sie z kumplel z 2 ostatnich lekcji i poszedlismy na piwko do ogrodka tam spotkalismy kumpla i umowilismy sie na rowery. Pojechalismy do studzienki no i pech chail ze jak wracalismy pod gorka zerwal mi sie lancuch a wracalo sie przez lasek i bylo juz ciemno. Do domu byl jeszcze spory kawalek. Ale kumpel mnie pociagnal do domu wiec spoko:P Znalezlismy swietne miejsce na nakrecenie teledysku. Jesli wszystko wypali tak jak mamy w planach to bedzie zaejbiscie :D